Globalny, łatwy i szybki dostęp do Internetu, to ogromne ułatwienie naszego codziennego życia. Nie tylko robimy w ten sposób zakupy, ale także płacimy rachunki, zdobywamy wiedzę czy utrzymujemy kontakt z rodziną oraz przyjaciółmi, a nawet… zawieramy nowe znajomości! I choć poszukiwanie miłości w ten sposób nikogo już nie zaskakuje, a wręcz stało się popularne, media wciąż informują nas o licznych zagrożeniach z tym związanych. Czym jednak tak właściwie jest catfishing, o którym tyle się mówi, a czym kittenfishing? I czy naprawdę jest się czym martwić?
Niegdyś z poznawaniem nowych ludzi, a więc i szukaniem swojej drugiej połówki, byliśmy ograniczeni do najbliższej okolicy. Ewentualnie mogliśmy liczyć na łut szczęścia, gdy wyjeżdżaliśmy gdzieś na obozy bądź odwiedzaliśmy przyjaciół. Nie mieliśmy także tak szerokiego dostępu do podróży międzymiastowych oraz między krajami, nie mówiąc już o znajomości języków. Obecnie, dzięki Internetowi, wszystko to jest na wyciągnięcie naszej ręki i nie stanowi żadnego wyzwania. Podróżujemy już nie tylko dla przyjemności, ale też za pracą, bo dzięki social mediom i liniom lotniczym możemy pozostawać w kontakcie z rodziną.
Nic więc dziwnego, że stopniowo zaczęliśmy także w ten sposób szukać przyjaźni czy miłości. Powstała masa aplikacji, które właśnie temu służą: łączą ludzi przebywających blisko siebie, dając im możliwość poznania się i zawarcia znajomości. Jest to wygodne i przede wszystkim łatwe, dlatego wiele osób chętnie poszukuje w ten sposób sympatii. Nie jest on jednak pozbawiony wad…
Zobacz również: Jak napisać sprawozdanie z pracy zdalnej?
Zagrożenia w Internecie – w jakie pułapki możemy wpaść?
Niestety, funkcjonowanie w tak zwanej sieci sprawia, że siłą rzeczy narażeni jesteśmy na różne pułapki społeczne, nazywane także zagrożeniami. Nikt przecież, poszukując swojej drugiej połówki online, nie chce zostać oszukany i nie chce skończyć z nadszarpniętym zaufaniem. Warto zatem wiedzieć, z czym można się spotkać w przypadku takich aplikacji randkowych czy innych komunikatorów, aby stać się czujniejszym.
Sytuacja, w której ktoś podszywa się pod inną osobę, to catfishing. Zjawisko to może przyjmować różne formy – ktoś, kto się go dopuszcza, może bowiem wybrać sobie tożsamość istniejącej innej osoby lub stworzyć sobie własną, kreując siebie według własnego uznania. W pierwszym wypadku może dojść także do wykorzystania czyichś danych oraz zdjęcia – wówczas naprawdę trudno jest przejrzeć takie oszustwo. W rezultacie ktoś, kto zawiera znajomość z catfisherem, nie ma pojęcia, że jest uwodzony przez kogoś zupełnie innego – o innym wyglądzie, cechach charakteru, zawodzie czy imieniu, a nawet płci. Wciągnięty zostaje zatem w grę, w której stawką nierzadko są jego uczucia i poczucie bezpieczeństwa, a także zaufanie do innych ludzi, które łatwo stracić…
Zobacz również: Czym jest host?
Innym zjawiskiem jest podobnie brzmiący kittenfishing, mające miejsce szczególnie w przypadku aplikacji randkowych. Polega ono na tym, że chcąc wypaść jak najlepiej, zakłamujemy rzeczywistość, mówiąc o sobie w samych superlatywach. Tłumacząc sobie, że nie chcemy do siebie zrazić nowo poznanego towarzysza, wspominamy wyłącznie o swoich zaletach i mocnych stronach, pomijając problemy, trudności, a nierzadko i choroby czy niepokoje. Jest to ślepa uliczka, której koniec szybko nas dopada, gdy tylko przychodzi do zweryfikowania prawdy – wówczas ta misternie utkana osobowość, rozsypuje się jak domek z kart. Nierzadko sprawia to, że osoby stosujący tę taktykę nigdy nie zgadzają się na spotkanie w rzeczywistości – boją się, bo wiedzą, że wizja ich idealnego życia, pełnego markowych ubrań, sportów oraz najlepszych knajp, szybko zostanie zweryfikowana przez rozmówcę. W Internecie dużo prościej jest bowiem udawać.
Czy to znaczy, że należy unikać kontaktów z innymi w Internecie?
Absolutnie nie! Należy natomiast mieć świadomość zjawiska catfishingu oraz kittenfishingu, aby później nie żałować. Wiedza na ich temat pozwala być ostrożniejszym w relacjach, ale także – uważniejszym na to, co sami robimy online. Bywa bowiem, że to my sami, mało świadomie, wybielamy się w Internecie bądź kreujemy na kogoś, kim wcale nie jesteśmy. Tymczasem: tacy, jacy jesteśmy, jesteśmy super – ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami. Nie powinniśmy się ukrywać przed innymi. Naprawdę nie tędy droga.
Zobacz również: Co się stanie jeśli nie przedłużysz subskrypcji antywirusa?