W dzisiejszych czasach istnieje wiele możliwości do komunikacji online. Ten postęp w nawiązywaniu kontaktów dał wiele możliwości do poznawania nowych ludzi, randkowania czy nawet tworzenia się stałych związków. Jednak ten skok technologiczny przyniósł ze sobą również wiele niebezpieczeństw oraz zagrożeń. Obecnie duża część naszego życia jest powiązana ze światem online oraz urządzeniami cyfrowymi, przez co rola prywatności i przejrzystości w związkach ulega zmianie.
Publiczne korzystanie z WiFi
Z badań przeprowadzanych w 2008 roku wynika, że aż osiem na dziesięć (80%) osób uważa, że pary powinny mieć przestrzeń prywatną, zarówno online, jak i poza siecią, a 70% osób ceni swoje związki bardziej niż prywatność. Połowa przebadanych partnerów otwarcie udostępnia sobie nawzajem swoje dane wrażliwe, takie jak numery PIN i hasła do własnych urządzeń, a jedna czwarta może odblokować urządzenie partnera przy pomocy swojego odcisku palca. Jednakże za każdym razem, gdy dajemy komuś pełny dostęp do naszego życia cyfrowego, ujawniamy nasze ślady cyfrowe oraz tajemnice zarówno te dobre, jak i złe.
Co trzeci uczestnik tego badania przyznał się, że sprawdza urządzenia swojego partnera by sprawdzić, co on robi bądź na jakie strony wchodzi, a nawet przegląda prywatną korespondencję lub wysyłane wiadomości, a w przypadku osób, które określają swój związek jako niestabilny lub nie są pewne wspólnej przyszłości, liczba ta wzrasta do około 50%. Partnerstwo może współistnieć z prywatnością, warto jednak pamiętać, aby nie przesadzać, jednak za każdym razem należy pamiętać, aby zabezpieczyć swoje osobiste życie cyfrowe, nawet jeśli udostępnimy tej drugiej osobie swoje urządzenia elektroniczne, a wraz z nimi wszelakie dane.
