Na horyzoncie pojawiła się nowa wersja popularnego programu do obsługi poczty elektronicznej – Thunderbird 68.5.0. Czego można się po niej spodziewać? To zdecydowanie nowoczesność połączona z bardzo dużą funkcjonalnością. Taki przyspieszony rozwój być może jest zasługą wyodrębnienia firmy MZLA Technologies Corporation z Fundacji Mozilla, która teraz zajmuje się Thunderbirdem. Czy program spełni Twoje oczekiwania?
Nowości – czyli co ciekawego pojawiło się w nowej wersji Thunderbirda?
Thunderbird 68.5.0 to zdecydowanie poprawiona stabilność aplikacji, a także zwiększenie kompatybilności. Ma to związek z pojawieniem się obsługi weryfikacji OAuth 2.0 dla kont POP3. Do tego zastosowano rozszerzenie “Client Identity IMAP/SMTP Service Extension. Niby niewielka zmiana, a robi sporą różnicę.
Aktualizacja 68.5.0 świetnie poradziła sobie z wieloma błędami. Producenci poprawili między innymi kalendarz, bezpieczeństwo, a także sposób konfiguracji konta. Tworzy to całość z poprawkami jakie pojawiły się w zeszłorocznej wersji Thunderbirda. Nakładka sprzed roku poprawiła działanie filtrów i dodała możliwość oznaczenia wszystkich folderów jako przeczytanych. W opcjach pojawiła się możliwość wyświetlania zakładek, a w interfejsach MAPI wprowadzono pełną obsługę unicode. Optymalizacja dosięgnęła także menu “hamburger”, a w zakresie bezpieczeństwa ulepszone zostało wykrywanie phishingu. Aktualizacja sprawiła, że program stał się bardziej wydajny, a próg automatycznego kompresowania podbito do 200 MB.
Warto też przypomnieć sobie o zmianach jakie wprowadziły starsze wersje. Pojawił się interfejs Photon – zupełnie odświeżony, z możliwością wyboru jasnego lub ciemnego motywu. Wprowadzona została możliwość planowania wysyłki poczty – zwana CalDAV i pojawiły się poprawki do obsługi załączników. Poprzednie aktualizacje sprawiły, że można zarządzać seriami wydarzeń w kalendarzu. Oprócz tego udostępniono konwertowanie mbox-maildir.
Czy warto korzystać z darmowego Thunderbirda?
Thunderbird z założenia od samego początku był i jest bezpłatny. I do tej pory trudno mówić o jakiejkolwiek poważnej konkurencji dla niego. Spełnia oczekiwania zarówno klientów indywidualnych, jak i przedsiębiorstw. Jest darmowy i posiada szereg przydatnych funkcji – po prostu robi to, co powinien robić klient pocztowy.
Jeszcze bardziej przekonuje do niego możliwość swobodnej personalizacji i konfiguracji. Możesz połączyć w nim różne konta pocztowe, a za pomocą dodatków uzyskać wygodny dla siebie wygląd. Ponadto program jest bardzo bezpieczny i zapewnia wysoki poziom prywatności. Dostępność Thunderbird 68.5.0 w języku polskim sprawia, że to świetna alternatywa dla rozwiązań między innymi Microsoftu – z licencją zarówno komercyjną, jak i do użytku prywatnego.
